Za tydzień w niedzielę Chelsea zmierzy się z Crystal Palace w półfinale FA Cup. The Blues nie wyrazili zgody na udział w tym spotkaniu Conora Gallaghera, co skrytykował Patrick Vieira.

W bieżącym sezonie Conor Gallagher jest jednym z kluczowych zawodników Crystal Palace. Chelsea nie zgodziła się jednak, by jej wychowanek wystąpił w spotkaniu FA Cup, bowiem zgodnie z obowiązującymi przepisami, piłkarze nie mogą grać przeciwko swoim macierzystym klubom, chyba, że te wyrażą na to zgodę.

– Ta zasada nie jest najlepsza, ponieważ to Conor na niej straci. To będzie półfinał, ekscytujący mecz, musisz się do niego odpowiednio przygotować, a później zagrać w nim i poznać jego znaczenie – ocenił Patrick Vieira.

– Takie mecze dają doświadczenie, którego brak piłkarzom. Jestem rozczarowany. Conor zagrał we wszystkich dotychczasowych meczach i jeśli jest ktoś, kto zasługuje na grę w półfinale, to tym kimś jest właśnie Conor. Zasłużył na ten występ więc jestem rozczarowany, że nie będzie mógł zagrać.

– Chelsea wysłała go na wypożyczenie właśnie po to, żeby grał w takich meczach. Przed naszym zespołem ważny występ, który dałby mu więcej pewności siebie i wiary w siebie. Moglibyśmy przegrać, ale Conor potrzebuje gry w takich meczach, to korzystnie wpływa na jego rozwój. Odkąd jest z nami, prezentuje się fantastycznie więc to frustrujące, że nie będzie mógł zagrać. Współczuję mu, gdyż wiem, że chciał zagrać, każdy piłkarz chciałby zagrać w takim meczu – dodał menedżer Crystal Palace.

Źródło: "Daily Mirror"