Fot. Getty Images

Wynik nie tak okazały, ale liczą się trzy punkty i przedłużenie serii zwycięstw! Norwich 1:3 Chelsea

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 11.03.2022 02:14 / Ostatnia aktualizacja: 11.03.2022 23:32

Chelsea pokonała Norwich na Carrow Road 3:1! Choć wynik wydaje się dobry, ujrzeliśmy w tym spotkaniu ponownie dwa oblicza zespołu Thomasa Tuchela. Pierwsza połowa całkowicie odbyła się pod dyktando The Blues, jednak w drugiej gospodarze doszli do kilku okazji, aż udało im się zdobyć bramkę za sprawą strzału Teemu Pukkiego z rzutu karnego. W końcówce rywali dobił Kai Havertz.


Od początku meczu widać było chęć pokazania wszystkim, że czwartkowe wydarzenia nie będą miały wpływu na bojowe nastawienie drużyny. Zawodnicy chcieli zademonstrować, po co przyjechali do Norwich. Już w 3. minucie konto bramkowe gości otworzył Trevoh Chalobah. Po podaniu Masona Mounta z rzutu rożnego, obrońca strącił piłkę głową do siatki. W 14. minucie przytomnie w polu karnym rywala zachował się asystent przy poprzedniej bramce. Mount wykorzystał podanie Havertza w poprzek szesnastki Norwich i pewnym strzałem pokonał bramkarza. To była jedna z wielu udanych dwójkowych akcji pomiędzy tymi zawodnikami czwartkowego wieczora.

 

 

Do końca pierwszej części spotkania, wszystko było pod kontrolą The Blues. Nadal atakowali, choć nieco mniej intensywnie. Po kolejnych rzutach rożnych, obrońcy dochodzili do strzałów. Dwa szybkie ciosy wyprowadzone podczas pierwszego kwadransu wymusiły konkretne postawy.

 


Od początku drugiej połowy, w miejsce Cesara Azpilicuety pojawił się Ruben Loftus – Cheek. Hiszpan ostatnimi czasy nie ma dość sił, by biegać od jednego pola karnego do drugiego jako wahadłowy. Dwubramkowa zaliczka spowodowała wycofanie się i oddanie inicjatywy gospodarzom. Norwich wyprowadziło kilka groźnych ataków, ale Mendy nie był zmuszony do efektownych interwencji.


W wyniku analizy VAR, w 69. minucie sędzia podyktował rzut karny za ewidentny ruch ręki w stronę piłki wykonany przez Chalobaha. Do strzału podszedł Teemu Pukki i zamienił okazję na gola. Chelsea przeżywała słabszą chwilę i widać było, że potrzeba wstrząsu. Dopiero w 85. minucie Thomas Tuchel zdecydował się na kolejne zmiany. Kovacicia i Wernera zastąpili Kante i Lukaku. Zaledwie 5 minut później francuski mistrz świata dograł piłkę do Havertza, który strzałem pod poprzeczkę ustalił wynik spotkania.

 


The Blues choć momentami nerwowo, pewnie zwyciężyli w spotkaniu 29. kolejki Premier League i mogą w spokoju przygotowywać się do meczu z Newcastle.


Norwich 1:3 Chelsea (0:2). Bramki: Pukki 69’ (P) - Chalobah 3’, Mount 14’, Havertz 90’


Norwich: Krul; Aarons, Hanley, Zimmermann (Rupp 45’), Kabak, Williams; Normann (Rashica 45’), Lees – Melou, McLean; Pukki, Sargent (Rowe 84’)


Chelsea: Mendy; Chalobah, Silva, Christensen; Azpilicueta (Loftus – Cheek 45’), Jorginho, Kovacić (Kante 85’), Mount, Havertz, Werner (Lukaku 85’)

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Wojtas
komentarzy: 3125
11.03.2022 16:58

Cieszy kolejny gol Havertza i kolejne 3 punkty. W pierwszej połowie nasi grali bardzo ładnie dla oka i w drugiej połowie nasi podeszli luzem do drugiej połowy gdzie już gra nie wyglądała tak pięknie. Defensywa zagrają dobrze i Chalobah z kolejną bramką ale też niestety spowodował rzut karny ale jeszcze widać że brakuje Chalobahowi doświadczenia ale jeszcze dużo przed nim. Niestety nie ma kolejnego czystego konta ale najważniejsze są 3 pkt . Piłkarze i Tuchel są naprawdę wielcy że potrafią w takiej sytuacji jaka jest w klubie zachować koncentrację i dawać z siebie 100 %. Następny mecz będzie na pewno ciężcy więc trzeba się dobrze przygotować a potem to wyjazd do Francji i niech nasi przybliżą się ćwierćfinału. W tym sezonie The Blues mają jeszcze szansę na trofeum.

Wolnomyśliciel
komentarzy: 783
11.03.2022 16:53

Mount i Havertz lubią grać ze sobą i fajnie razem pykają. Oby forma ich nie opuściła do końca sezonu to będziemy mocni.

FanTheBlues
komentarzy: 3022
11.03.2022 12:11

Najważniejsze że nasi się nie podłamali tymi problemami klubowymi i walczyli o zwycięstwo

Chelsea ?
komentarzy: 1590
11.03.2022 06:47

Widać było że przy 2 0 nasi już starali się grać żeby nie marnować sił co potem się zemściło ale przy 2 1 jakoś nie czułem że możemy stracić gola na 2 2 Cieszy mnie już poraz kolejny świetny silva i do tego havertz z kolejnym golem nie przypuszczałem że strzeli w 6 meczach aż 5 goli teraz czeka trudniejszy rywal i tego nie można przegrać a Kante jest kozak

DejwCFC
komentarzy: 648
11.03.2022 14:07

Nie,że grali by nie marnować sił tylko już myśleli,że mecz jest wygrany zresztą potwierdza to obrazek w tunelu gdzie się śmieją żartują a Tuchel ich od razu sprowadzil na ziemię

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close