W meczu 11. kolejki Premier League Chelsea zremisowała u siebie 1:1 z Burnley. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie. Skala to od 1 do 10, a ocena neutralna to 5.

Édouard Mendy – 6

Dobry mecz Senegalczyka, pomimo braku czystego konta. Plus szczególnie za pewne wyjścia z bramki i odcinanie długich piłek do napastników gości.

Andreas Christensen – 6

Poprawny w rozegraniu, szukał niekonwencjonalnych rozwiązań, nie zawsze skutecznie. Bliski zdobycia bramki we wczesnej fazie meczu.

Thiago Silva – 6

Dobrze wyprowadzał piłkę i dowodził grą defensywy, również on był groźny pod bramką Burnley, raz obijając obramowanie bramki Nicka Pope’a.

Antonio Rüdiger – 6

Najaktywniejszy ofensywnie z trójki stoperów, szukał wejść do ataku i robienia przewagi. Oddał aż trzy strzały, niestety żaden z nich realnie nie zagroził Burnley. Zdrzemnął się przy akcji bramkowej gości gdy złamał linię, przez co napastnicy The Clarets uniknęli spalonego.

Reece James – 8

Prawa flanka należała dziś do niego, i gdyby miał dzień konia tak jak w Newcastle, na pewno zszedłby z boiska co najmniej z golem. Mimo wszystko, również bez trafienia bardzo się dziś wyróżniał. Jego dośrodkowania tworzyły zagrożenie i znajdowały kolegów, a to na głowę Kaia Havertza w akcji bramkowej było wprost idealne.

N’Golo Kanté – 7

Bardzo dynamiczny w środku pola. Trzykrotnie wygrywał pojedynki z przeciwnikami mając piłkę przy nodze, potrafił zagrać na jeden kontakt, dobrze rozprowadzał futbolówkę na skrzydła. Były momenty gdy mógł śmielej pokusić się o strzał.

Jorginho – 6

Pomijając błąd w końcówce spotkania, gdy nie pokrył Mateja Vydry i Czech stanął przed szansą na zwycięskiego gola, grał dobrze. Zbierał piłki w środku pola, oddał dwa strzały, z czego ten pierwszy, głową, był bliski celu.

Ben Chilwell – 6

Koledzy częściej wybierali grę stroną Reece’a Jamesa, ale również lewy obrońca The Blues miał dziś kilka dobrych podłączeń do ofensywy. Kilka razy nieźle dośrodkował, w rozegraniu praktycznie się nie mylił. Poprawny występ.

Ross Barkley – 7

Dostał szansę od pierwszej minuty i dobrze ją wykorzystał. Wyprowadzane przez niego kontrataki miały tempo, a decyzje które podejmował były praktycznie zawsze dobre. Przyczepić się można tylko do skuteczności, bo szczególnie tuż przed zejściem miał świetną okazję by podwyższyć na 2:0 i zabić mecz. Mimo wszystko, nie można mu odmówić pewności siebie, determinacji i wkładu w dobrze wyglądającą przez większość spotkania grę The Blues.

Callum Hudson-Odoi – 6

Dobrze współpracował z Barkleyem, czy z Havertzem. Zaliczył aż pięć kluczowych podań, to ex aequo najwięcej na boisku do spółki z Barkleyem i Jamesem. Oddał też trzy strzały.

Kai Havertz – 6

Często szukał sobie miejsca na lewej flance, potrafił przyspieszyć grę znajdując się na skrzydle. Co najistotniejsze, wreszcie się odblokował, dobrze znajdując sobie przestrzeń między stoperami i mierząc w dolny róg bramki strzałem głową po kapitalnym dośrodkowaniu Jamesa.

Rezerwowi:

Ruben Loftus-Cheek, Christian Pulisic i Mason Mount – bez oceny

Źródło: własne