W meczu pierwszej kolejki rozgrywek Ligi Mistrzów w grupie H Chelsea wygrała u siebie 1:0 z Zenitem Sankt Petersburg. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie. Skala: 1-10, ocena wyjściowa: 5.

Édouard Mendy – 6

Przez więkoszość meczu kompletnie bezrobotny. Gdy już goście próbowali uderzać na jego bramkę, to pewnie wyłapywał lecące w jego stronę piłki.

César Azpilicueta – 8

Kapitan dał recital kreatywnego rozegrania od tyłu. Często gościł w środkowej strefie boiska, skąd grał piłki z pominięciem drugiej linii do ofensywnej trójki. Było to bardzo potrzebne przy zasiekach jakie ustawił Zenit. Zaliczył ładną i ważną asystę, dorzucając idealnie piłkę na głowę Romelu Lukaku – od razu mogły się przypomnieć gole Álvaro Moraty po jego bardzo podobnych dograniach.

Andreas Christensen – 7

Po prostu solidny przez cały mecz. Bardzo aktywny i pewny w rozegraniu.

Antonio Rüdiger – 8

Niemiec grał całościowo bardzo dobry mecz, ale były dwa momenty w których zaskoczył szczególnie. Najpierw przebiegł z piłką ze swojej własnej połowy pod pole karne przeciwnika i oddał, niestety, niecelny strzał, a potem będąc ostatnim obrońcą idealnym atakiem na piłkę zatrzymał wychodzącego sam na sam Sardara Azmouna.

Reece James – 5

Mniej aktywny z dwóch wahadłowych, w jego grze może brakowało nieco dynamiki. Mały plus należy mu się za niezłą wrzutkę na Lukaku w pierwszej połowie i za groźny strzał po zmianie stron. Występ mimo wszystko ani na plus, ani na minus.

Jorginho – 6

Reżyserował grą Chelsea i ze 137 kontaktami z piłką był zawodnikiem z największym posiadaniem na boisku. Grał solidnie, zaliczył dwa udane ataki na piłkę, a jedyne „ale” jakie można mieć do niego za ten mecz to strata na własnej połowie, która mogła być groźna w skutkach.

Mateo Kovačić – 7

Kolejny bardzo, bardzo dobry mecz Chorwata. Z czterema dryblingami na koncie był pod tym względem najlepszy na boisku. Świetnymi podaniami napędzał kontrataki The Blues, jeden z nich był szczególnie groźny.

Marcos Alonso – 6

W pierwszej połowie nieco niedokładny, ale z każdą chwilą było coraz lepiej. Dobrze współpracował z napastnikami grając z nimi na małej przestrzeni, posłał jedno dobre dośrodkowanie na Romelu Lukaku, a także sam oddał groźny strzał na bramkę po ładnym obróceniu się w polu karnym Rosjan.

Mason Mount – 4

Jeden z gorszych meczów Masona w ostatnim czasie. Był aktywny, ale bardzo niedokładny. Wiele ataków szczególnie w pierwszej połowie nie przyniosło zagrożenia przez jego błędne decyzje lub niedokładne dogrania. Po zmianie stron było lepiej, ale wymagamy więcej.

Romelu Lukaku – 7

Po to właśnie został sprowadzony. Grając tyłem do bramki utrzymywał się przy piłce i dawał Chelsea opcję w szukaniu rozbicia nisko broniącego się Zenita. Gdy dostał złotą szansę, to ją wykorzystał, świetnie mierząc strzałem z główki w dolny róg bramki. W końcówce mógł postawić kropkę nad „i”, ale świetnie zablokował go jeden z przeciwników.

Hakim Ziyech – 5

Kolejny dość przeciętny mecz Marokańczyka. Oddał dwa niezłe strzały lewą nogą, jeden z nich przeleciał tuż obok słupka. Ogólnie rzecz biorąc, bez fajerwerków.

Rezerwowi:

Kai Havertz – 5

Jego zmiana zbyt wiele nie wniosła. Bez strzału na bramkę, bez udanego dryblingu, bez stworzonych sytuacji. Występ bez historii.

Ben Chilwell – bez oceny

Thiago Silva – bez oceny

Ruben Loftus-Cheek – bez oceny

Author: jkarpinski

Dawniej naczelny, dziś z tylnego siedzenia, ale wciąż pomagający. Dawniej młodzieńczo i fanatycznie, teraz bardziej hobbystycznie, ale wciąż Chelsea. A oprócz Chelsea też Legia i Atlético.

Poza futbolem również skoki narciarskie, dart, a także muzyka czy skandynawskie kryminały.

Źródło: własne