Pierwszy wywiad Saúla po przenosinach do Chelsea: Nie mogłem nie skorzystać z tej szansy
Dodano: 02.09.2021 14:43 / Ostatnia aktualizacja: 02.09.2021 14:47Saúl Ñíguez udzielił pierwszego oficjalnego wywiadu po dołączeniu do Chelsea. Hiszpan opowiedział o emocjach towarzyszących mu podczas przenosin na Stamford Bridge, sympatii do Atlético oraz znaczeniu posiadania w drużynie rodaków, którzy są jednocześnie jego przyjaciółmi.
Saúl, witaj w Chelsea. Co to znaczy dla ciebie być tutaj?
– Bardzo się cieszę, że tu jestem. To wielka szansa dla mnie i dla mojej kariery. Po prostu musiałem z niej skorzystać, więc jestem bardzo szczęśliwy i bardzo podekscytowany.
– Naprawdę nie mogę się doczekać treningu i, co najważniejsze, rozpoczęcia pracy z moim nowym trenerem.
To musiały być dla ciebie szalone kilka dni, prawda?
– Spędziłem 15 lat w Atlético Madryt, to mój dom. A potem, gdy pojawiła się okazja dołączenia do Chelsea, nie mogłem jej odrzucić.
– Ostatni dzień okienka transferowego był szalony, ale w końcu mogłem tu przyjechać, tak jak wszyscy liczyliśmy, więc muszę wykorzystać tę szansę. Od dziecka zawsze miałem dwa cele – stworzyć historię w Atlético Madryt i grać w Premier League, nie tylko ze względu na samą ligę, ale także ze względu na kulturę i język.
– Język jest dla mnie dużym wyzwaniem i chcę się go jak najszybciej nauczyć, aby móc w prosty i wygodny sposób komunikować się z kolegami z zespołu. W Atlético rozmawiałem z [Kieranem] Trippierem, ale mój angielski nie jest wystarczająco dobry. Nawet nie śmiem udzielać wywiadów po angielsku!
W drużynia masz kilku kolegów z reprezentacji, w tym dobrych przyjaciół, więc powinno to być dużą pomocą w szybkim zaaklimatyzowaniu się…
– Posiadanie w zespole [Césara] Azpilicuety, Marcosa [Alonso] i Kepy, a zwłaszcza Kepy, który na reprezentacji dzieli ze mną pokój odkąd zaczęliśmy grać w hiszpańskiej młodzieżówce, jest dla mnie bardzo ważne.
– Ale już powiedziałem Kepie, żeby mówił do mnie po angielsku, bo muszę się tego nauczyć i przyzwyczaić. Nie chcę z nimi rozmawiać po hiszpańsku. Może mi pomóc, ale spróbuję rozmawiać z nim po angielsku, jak tylko będę mógł, chyba że naprawdę będę miał problemy.
Cały wywiad w formie wideo dostępny jest TUTAJ.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Po miesiącu dziennikarz pyta,Saul umiesz mówić po angielsku ?,Saul,No problem ;)
Angielskiego może uczyć się od prof. Glika
"co ku*wa? Fu*k off! " :)