Fot. Getty Images

Romelu Lukaku na pierwszej konferencji prasowej po powrocie do Chelsea: Marzenie stało się rzeczywistością

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 18.08.2021 19:01 / Ostatnia aktualizacja: 18.08.2021 21:30

W ubiegłym tygodniu Romelu Lukaku ponownie stał się piłkarzem Chelsea. Jednocześnie The Blues pobili swój rekord transferowy, gdyż przeznaczyli na rosłego snajpera prawie 100 milionów funtów. Dzisiaj Belg odbył pierwszą oficjalną konferencję prasową po powrocie na Stamford Bridge.


Romelu, witaj z powrotem w Chelsea. Jak to jest wrócić do klubu i po raz pierwszy trenować z nowymi kolegami?


– Dobrze jest wrócić, to oczywiste. Nie czuję, żebym był tu kimś nowym, gdyż już wcześniej znałem wielu piłkarzy Chelsea i z wieloma utrzymuję kontakt. Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem i teraz musimy iść razem jako zespół i razem wygrywać.


Jak ważne jest dla ciebie dołączenie do klubu, który naprawdę jest ambitny i jest w stanie zdobywać trofea?


– To fajne uczucie. Chłopaki są bardzo głodni i chcą dalej wygrywać. Trenuję od wczoraj i zauważyłem bardzo dobrą intensywność, menedżer ma bardzo jasne pomysły, wszyscy chcą pracować i się rozwijać, no i oczywiście wygrywać. Te rzeczy naprawdę pasują do moich ambicji. W końcu wszyscy musimy udowodnić coś sobie na boisku.


Mówiłeś, że przed powrotem do Chelsea rozmawiałeś z Didierem Drogbą. Co ci powiedział?


– Szczerze mówiąc, ujął to bardzo dobrze. Był bardzo zadowolony z postępu, jaki poczyniłem w ostatnich sezonach, ale zawsze mówi, że coś i tak jest jeszcze do zrobienia. To właściwy sposób myślenia. Jeśli naprawdę chcesz osiągnąć maksimum, musisz rozwijać się z tygodnia na tydzień. Ostatnie dwa lata była dla mnie dobre na poziomie klubowym i międzynarodowym, a teraz trafiłem do zespołu, który jest głodny i ambitny. Wprost nie mogę się doczekać, żeby pomóc drużynie i wnieść do niej coś nowego.


Czy jesteś gotowy, żeby zagrać w niedzielę z Arsenalem?


– Jasne, cały czas trenuję i mam za sobą pełny okres przygotowawczy. Tak więc staram się jak najlepiej zgrać z chłopakami, żeby być dostępnym dla menedżera, jeśli będzie chciał mnie wystawić.


Jak oceniasz swój rozwój jako piłkarza i jako człowieka podczas dwóch lat poza Premier League?


– Ważna była dojrzałość. Myślę, że nauczyłem się o sobie o wiele więcej i wyznaczam sobie wyższe standardy. Pod względem piłkarskim stałem się bardziej kompletny, ponieważ gra we Włoszech wygląda trochę inaczej. Jest tam mniej przestrzeni, trzeba lepszego wyszkolenia technicznego i taktycznego. Pobyt tam bardzo mi pomógł. Angielska piłka wygląda inaczej, ale nie jest ona dla mnie czymś nowym. W tym przypadku chodzi o to, by dostosować się do stylu gry drużyny i zrozumieć wizję menedżera, by jak najwięcej dawać od siebie.


Wróciłeś do Anglii w momencie, gdy liczba zgonów z powodu Covid-19 zaczęła rosnąć. Czy jesteś zaszczepiony i jakie jest twoje zdanie na ten temat?


– Jestem zaszczepiony obiema dawkami. W moim przypadku wygląda to tak, że w rodzinie mam kilka osób, które są w gronie podwyższonego ryzyka. Myślę, że gdy jesteś piłkarzem, decyzja należy do ciebie. Możemy jedynie starać się dbać o całą populację, ponieważ spoczywa na nas duża odpowiedzialność. Ja zaszczepiłem się ze względu na moją rodzinę.


Mówiłeś, że powrót do Chelsea był twoim marzeniem. Co chciałbyś tutaj osiągnąć, o czym marzysz?


– Marzenie stało się rzeczywistością więc muszę teraz wykazać się na boisku. Jestem tutaj, czas zabrać się pracy i pozwolić, by moje występy mówiły za mnie.


Wszyscy mówią o PSG, które ma Mbappe, Neymara i Messiego. Mimo to, Chelsea ma trzech potencjalnych zdobywców Złotej Piłki, czyli m.in. Jorginho i N'Golo Kanté. Wierzysz, że jesteś w stanie pokonać kogoś takiego jak Neymar, Messi czy Mbappe?


– PSG ma świetny zespół. My też mamy świetny zespół. Sezon już się rozpoczął więc ciężko pracujemy nad tym, co trzeba i dopiero później zobaczymy, gdzie możemy zajść.


Powiedziałeś, że w ubiegłym sezonie obejrzałeś kilka meczów Chelsea. Co czujesz myśląc, że staniesz się częścią ataku tego klubu?


– Ważna jest komunikacja. Jestem facetem, który jest bardzo otwarty na innych. Zawsze pytam kolegów z drużyny, czego ode mnie oczekują, co mam robić, żeby im pomóc i mówię, gdzie chciałbym otrzymać piłkę. Myślę, że nadchodzące tygodnie będą dla mnie bardzo ważne pod względem komunikacji z zawodnikami z mojego otoczenia. Bardzo ważne jest podejście i świadomość, że prezentujemy określony styl. Dostosowanie się do stylu Chelsea nie będzie dla mnie dużym problemem, ponieważ w ten sam sposób gra reprezentacja Belgii. Już jest dobrze, ale jak już wspomniałem, najważniejsza jest komunikacja, poznanie cech pozostałych zawodników, ich upodobań, a następnie znalezienie sposobu na pomoc drużynie.


Jakie są twoje wspomnienia związane z meczami z Arsenalem i co myślisz o obecnej wersji tego klubu?


– Trudno jest porównywać. Arsenal to klub, który jest w przebudowie. Ostatecznie jednak i tak patrzę na swój zespół i skupiam się na planie, który mamy do wykonania. To będzie trudny mecz, ale przygotowujemy się na prawdziwą bitwę. Wygraliśmy pierwszy mecz i chcemy dalej osiągać takie wyniki.


Czy przejmiesz numer dziewięć i jak bardzo jesteś podekscytowany powrotem do Chelsea?


– Dostałem numer dziewięć i jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Jeśli chodzi o bycie kapitanem, to Azpi jest wieloletnim kapitanem i znakomicie wywiązuje się z tej roli. Gdy byłem na kwarantannie, wysyłał mi wiadomość o znalezieniu domu i innych rzeczach. Czułem się tak, jakbym nigdy stąd nie odszedł. Mamy w szatni wiele wielkich osobowości. Jestem piłkarzem, który lubi kontaktować się z innymi i który lubi sprawiać, by wszyscy wokół mnie czuli się komfortowo. Chcę dawać innym pewność siebie.


– Mamy piłkarzy, którzy są godni bycia zawodnikami Chelsea, co pokazali w poprzednim sezonie. Mamy prawdziwe osobowości, co bardzo mi się podoba. Dobrze jest wrócić do takiego klubu. Gdy jesteś piłkarzem, walczysz o swoje marzenia. Jestem tu i nie mogę się doczekać aż wybiegnę na boisko i będę grał wraz z moimi kolegami.

Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Krolec
komentarzy: 136
20.08.2021 15:22

Przeczuwam dobry sezon :)

blue1
komentarzy: 833
18.08.2021 22:04

Azpi to chyba każdemu nowemu piłkarzowi znalazł dom.

Pocholere
komentarzy: 844
18.08.2021 23:02

Captain.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close