Frank Lampard dał odpocząć większości podstawowych zawodników i w meczu o pietruszkę wystąpili rezerwowi, którzy nie zdołali jednak pokonać rosyjskiego FK Krasnodar. Mecz ten nie obfitował w wiele spektakularnych akcji, jednak Chelsea miała swoje szanse na gole. Oto kilka krótkich wniosków z tego spotkania.

1. Kai Havertz miał dziś świetny mecz na przełamanie, jednak znów nie wykorzystał szansy. Niemiec był aktywny, jednak drażnił niedokładnością zagrań. Na plus na pewno należy zaliczyć 3 kluczowe podania do kolegów, jednak najbardziej rzuciła się w oczy zmarnowana doskonała okazja po podaniu Tino Anjorina.

2. Piłkarze Chelsea wyszli dziś eksperymentalnym składem i to było widać. W ich akcjach nieraz brakowało składu i pojawiało się sporo niedokładności. 

3. Tino Anjorin był dziś najlepszym zawodnikiem The Blues. 19-letni Anglik był bardzo aktywny, często ruszał odważnie z piłką, a raz stworzył stuprocentową okazję dla Kaia Kavertza, gdy posłał mu świetne podanie prostopadłe. W niektórych sytuacjach był nieco chaotyczny, jednak jak na pierwszy mecz w wyjściowym składzie, zaprezentował się bardzo dobrze.

4. Tammy Abraham znajduje się zdecydowanie pod formą. Ten mecz miał być również dla niego przełamaniem gorszej serii, jednak nie mógł się dziś odnaleźć na murawie. Jeden strzał na bramkę i cztery chybione, dwie zmarnowane dogodne okazje bramkowe i zaledwie 25 celnych podań. Na plus wywalczony karny.

5. Billy Gilmour wrócił do podstawowego składu i zaprezentował się całkiem nieźle. Daleko mu jeszcze do formy z meczu z Liverpoolem, jednak był to całkiem obiecujący występ. Młody Szkot zaliczył trzy kluczowe podania do kolegów. 

Źródło: własne