Chelsea przegrała na Allianz-Arena rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium wynikiem 1:4. Jedynego gola dla The Blues strzelił Tammy Abraham. Zapraszamy po raz ostatni w sezonie 2019/2020 na oceny naszej redakcji za spotkanie. Skala: 1–10, ocena wyjściowa to "piątka".

Willy Caballero – 4

Argentyński bramkarz sprokurował rzut karny, choć można się kłócić, że Robert Lewandowski upadał jeszcze przed kontaktem z Caballero. Minus także za błędy w rozegraniu, ponieważ zdarzało mu się pod pressingiem podawać do przeciwników. Celność podań na poziomie 71 procent pozostawia wiele do życzenia. Mimo wszystko ciężko go winić za zachowanie przy puszczonych bramkach.

Reece James – 5

Niezły mecz Anglika. Próbował atakować i schodzić do środka, by wesprzeć pomocników. Oddał dwa groźne strzały na bramkę. Na koncie też jeden udany rajd.

Andreas Christensen – 3

Kolejny mecz, który obnażył słabą współpracę pomiędzy obrońcami. Błędy w kryciu i łatwość, z jaką gospodarze dochodzili do sytuacji podbramkowych to również jego wina. Na mały plus rozegranie, wypadł w nim dużo lepiej od Kurta Zoumy (93 procent celności podań).

Kurt Zouma – 3

Zaliczył jeden świetny blok, ale na tym musimy skończyć pochwały dla niego. Nie dogadywał się z Christensenem, popełniał błędy w kryciu, a jego ustawienie przy golu Perišicia to skandal.

Emerson Palmieri – 2

Nasze najsłabsze ogniwo we wczorajszym meczu. Przy pierwszym golu złamał linię, przez co Lewandowski nie był na spalonym i wywalczył rzut karny. Przy drugim zaspał i spóźniony starał się gonić Perišicia po tym, jak drużyna straciła piłkę. Przy czwartym golu nawet nie skoczył do główki z polskim napastnikiem, który celebrował swoje drugie trafienie. Jedyny mały plus za szarżę na skrzydle, którą zakończył dośrodkowaniem, z którym nie poradził sobie Neuer, z czego skorzystał Abraham.

Mateo Kovačić – 5

Duży minus za trzy straty w meczu, z czego po jednej padł gol dla Bayernu. Mimo wszystko trzeba docenić fakt, że to on podejmował najwięcej prób dryblingu (cztery zakończyły się sukcesem) i próbował budować ataki The Blues. Rozegranie też na niezłym poziomie: 91 procent celności podań.

N’Golo Kanté – 5

Pierwszy mecz po powrocie z rehabilitacji. Francuz walczył w odbiorze i próbował wspierać kolegów w ataku. Niestety, nie potrafił zbyt wiele wskórać. Jedyne na co było go stać, to dwa udane rajdy i jeden bardzo niecelny strzał. Mimo wszystko, uchował się od poważniejszych błędów.

Ross Barkley – 4

Anglik był w tym meczu dość nie widoczny. W pamięć zapada tylko akcja, w której swoim rajdem wywalczył rzut wolny z bardzo dobrej pozycji, ale sam potem zmarnował go, uderzając w mur. 

Callum Hudson-Odoi – 5

Ten mecz był dla niego dużą szansą. Pod nieobecność Williana, Pedro i Pulisica miał pewne miejsce w wyjściowym składzie i mógł pokazać się przed swoim niedoszłym pracodawcą. Błysnął, strzelając piękną bramkę, która niestety nie została uznana przez pozycję spaloną Tammy’ego Abrahama. Próbował dryblować, trzy rajdy mu się udały, ale nie uchował się od strat i błędów, stąd całokształt jego występu nie może być uznany jednoznacznie za pozytywny.

Tammy Abraham – 4

Dobrze odnalazł się w polu karnym, gdy Neuer „wypluł” dośrodkowanie Emersona, dzięki czemu strzelił swojego 18. gola w sezonie. Niewiele więcej mu się jednak w tym meczu udało. Jak wspomniano wyżej, spalił akcję, po której gola strzelił Hudson-Odoi, a później spalił również groźną kontrę wyprowadzaną przez Kovačicia.

Mason Mount – 4

Mało widoczny na przekroju całego spotkania. Rzadko był przy piłce i nie potrafił stworzyć ani sobie ani kolegom dogodnych sytuacji. Raz znalazł się pod bramką Neuera, ale strzał nie miał szans powodzenia, bo oddawany był z ostrego kąta, a w polu karnym nie było kolegów, którym można byłoby wycofać piłkę.

Rezerwowi:

Olivier Giroud – bez oceny

Źródło: własne