Pożegnalne słowa Gary'ego Cahilla

Autor: Dawid Mozol Dodano: 11.05.2019 13:30 / Ostatnia aktualizacja: 11.05.2019 13:36

W ostatnim programie meczowym przygotowanym na mecz z Eintrachtem Frankfurt znalazła się pożegnalna wiadomość Gary'ego Cahilla. Anglik umieścił w niej nie tylko swoje wspomnienia związane z Chelsea, ale również poświęcił miejsce na podziękowania dla kibiców. Poniżej przedstawiamy treść tego tekstu.

 

To było miłe, że mogłem pożegnać się z klubem i kibicami we właściwy sposób w niedzielę, dziękuję wam.

 

To był odpowiedni moment pod koniec spotkania, bardzo mi się to spodobało, moja rodzina była tutaj i to było coś specjalnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę korzystny rezultat.

 

Słyszałem śpiewy fanów kiedy się rozgrzewałem i to było fantastyczne uczucie. Spędziłem tutaj kilka lat, to był dobry czas i mam wiele, wiele, wiele dobrych wspomnień. Nigdy nie zapomnę tego klubu – rzeczy, które tu osiągnąłem, a także przyjaciół, których poznałem – to wielka część mojej kariery piłkarskiej oraz życia osobistego.

 

Patrząc wstecz, na moment kiedy podpisałem kontrakt – byłem bardzo podekscytowany możliwością gry na takim poziomie w tak dużym klubie. Patrzę wstecz i myślę "Dlaczego nie byłem bardziej zdenerwowany podczas naszej kampanii w Lidze Mistrzów?". To była po prostu czysta ekscytacja.

 

To niesamowita sprawa, że mogłem być częścią tej drużyny, która wygrała Ligę Mistrzów w 2012 roku i stworzyć historię zaledwie po półrocznym pobycie w klubie. Chciałem brać udział w tych rozgrywkach i to było coś specjalnego. Wszyscy wiemy, jak duży i trudny do osiągnięcia był to sukces, dlatego wywołuje u nas wspomnienia.

 

Na drugim miejscu są wszystkie zwycięstwa w lidze. Grałem w Premier League przez wiele lat, dorastałem jako fan oglądający te rozgrywki, dlatego wiem jak ciężko jest osiągać dobre rezultaty z tygodnia na tydzień. Musiałem grać w tej lidze kilka lat, zanim w ogóle przyszedłem do klubu, który miał szansę coś wygrać. Pokonałem wszystkie przeszkody, by wreszcie położyć swoje ręce na tym trofeum. To coś wspaniałego.

 

Nasza konsekwencja, by zdobyć tego kluczowego gola i wygrać ligę – zarówno w sezonie 14/15 jak i 16/17 – nie była łatwa do utrzymania i dlatego te sukcesy tyle dla mnie znaczą. Trzymanie pucharu razem z Johnem Terrym w 2017 roku było świetnym wspomnieniem. Kiedy wygrywasz jakieś duże trofeum, chcesz coraz więcej i więcej i ten klub ci to oferuje. Mamy tutaj zwycięską mentalność i zdecydowanie się do tego dopasowałem.

 

Patrząc na mój czas spędzony tutaj, widzę tylko wspomnienie za wspomnieniem. To było trochę jak rollercoaster, jednak mieliśmy więcej dobrych niż złych momentów, to pewne. Moja przygoda tutaj to totalny sukces i jestem wdzięczny klubowi za danie mi możliwości występowania na najwyższym poziomie. Myślę, że byliśmy dla siebie dobrzy i naprawdę doceniam czas spędzony tutaj.

 

Dziękuje wszystkim za wasze wsparcie, jestem wdzięczny. Nigdy tego nie zapomnę.

Źródło: chelseafc.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close