Fot. własne

OCENY ZA MECZ: Leeds United 3:1 Chelsea

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 04.12.2025 13:57 / Ostatnia aktualizacja: 04.12.2025 13:58

W ramach 14. kolejki Premier League Chelsea wybrała się do Leeds, gdzie na grząskim boisku i w trudnych warunkach przegrała 1:3. Pogoda nie usprawiedliwia jednak drużyny, która wyglądała jak zupełnie inny zespół od miażdżącego Barcelonę czy walczącego w osłabieniu z Arsenalem. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami za to spotkanie.

Robert Sánchez - 4

Przy pierwszej bramce zdołał jeszcze dotknąć piłki, ale było to za mało. Z kolei przy drugiej nie miał nic do powiedzenia. Spotkanie rozpoczął od nerwowych podań, ale z biegiem czasu to nie do niego można było mieć pretensje. Na początku drugiej połowy zanotował bardzo ważną interwencję, która uchroniła Chelsea od kolejnej bramki.

Trevoh Chalobah - 4

Zadanie od początku utrudnione, ponieważ został wystawiony na pozycji bocznego obrońcy, gdzie miał wyraźne trudności z przeciwnikami. Problemy w pojedynkach jeden na jednego oraz niewystarczająca jakość w ofensywie wymusiły zmiany, których był beneficjentem. Gdy już grał na pozycji Badiashile’a, wyglądał znacznie lepiej.

Tosin Adarabioyo - 2

Od początku elektryczny i nieskoncentrowany. Można odnieść wrażenie, że albo nie potrafił rozczytać i dostosować się do warunków murawy przez co piłka nieustannie go zaskakiwała, albo zwyczajnie myślami był gdzie indziej. Tak czy inaczej, popełnił wiele błędów na czele z tragicznym przyjęciem, które poskutkowało stratą we własnym polu karnym, a może nawet bramkowym i w konsekwencji trzecim golem dla Leeds.

Benoît Badiashile - 3

Francuz po prostu sobie nie radził: niecelnie podawał, przegrywał pojedynki i nie nadążał za tempem nadanym przez gospodarzy. Taką grą miejsca w składzie sobie na pewno nie wywalczy. Obaj z Tosinem stworzyli mizerny duet, który nie radził sobie w takich boiskowych warunkach. Zmieniony w przerwie przez Malo Gusto.

Marc Cucurella - 4

U Hiszpania największym problemem jest chyba brak zmiennika, który w takich meczach jest nadto widoczny. W spotkaniu z Leeds konieczna była podobna intensywność jak w starciach z Arsenalem czy Barceloną, a trudno o nią w trzecim meczu z rzędu. Sytuacji nie ułatwiało też grząskie boisko. Lewy obrońca ruszał do ataku, często podwajał pozycję napastnika w oczekiwaniu na piłkę, ale ostatecznie nic z tego nie wyniknęło. 

Enzo Fernández - 3

Kapitan środowego meczu od początku wydawał dyspozycje i denerwował się na kolegów, którzy już na starcie spotkania mieli duże problemy. Jemu również przydałaby się przerwa, ale czerwona kartka Caicedo i kontuzje w środku pola znacznie ograniczają pole manewru. Niezbyt dużo zaoferował w ataku, z kolei w obronie popełnił błąd w przyjęciu przy drugiej bramce, dzięki czemu rywale błyskawicznie zaatakowali i powiększyli przewagę.

Andrey Santos - 4

Jak wielu Niebieskich dzisiaj, nie nadążał. Częste ślizganie się, brak opanowania oraz wielokrotnie spóźnione reakcje. Andrey musi jeszcze popracować, ponieważ w lidze angielskiej dosłownie każdy zespół stać na narzucenie tempa, więc nie można spokojnie realizować swojego planu taktycznego. To on miał za zadanie wklejać się w linię obrony, ale krycie indywidualne bardzo mu przeszkadzało. W konsekwencji obrońcy nie do końca wiedzieli co mają zrobić z piłką.

Estêvão - 4

Aktywny w pierwszej części spotkania, ale widać było w jego grze frustrację. Żółtą kartkę zarobił w totalnie bezsensowny sposób, chamsko podstawiając rywalowi nogę bez szans na odbiór piłki. Na drugą połowę już nie wyszedł, ponieważ zmienił go Pedro Neto.

João Pedro - 4

Brazylijczyk kiepsko wszedł w mecz, ale z czasem się rozkręcał i szukał Delapa swoimi podaniami. Śmiało można jednak od niego oczekiwać więcej, Przez kilkanaście minut grał jako napastnik, do momentu wejścia Marka Guiu.

Jamie Gittens - 5

O ile w pierwszej połowie ciężko się na Anglika patrzyło, ponieważ nie miał przestrzeni na drybling (przez podwojenie) lub sam się nie odważył, gdy była ku temu sposobność. Zmiana taktyki i wejście rezerwowych pomogły również jemu, a sam Jamie perfekcyjnie dograł piłkę do Pedro Neto, który pokonał bramkarza rywali. Zbyt wiele więcej nie udało mu się zrobić, ponieważ po godzinie gry zastąpił go Garnacho.

Liam Delap - 3

Napastnik zaczął od zgubienia krycia, ale nie w ataku lecz w obronie. Skutkiem tego obrońca Leeds zdobył gola głową po rzucie rożnym. Anglik walczył w wielu akcjach, natomiast miał rozregulowany celownik i nie stworzył realnego zagrożenia. Po godzinie zmienił go Palmer.

Rezerwowi:

Malo Gusto - 4

Wniósł sporo energii do meczu, zwłaszcza na prawej stronie Chelsea. W rozegraniu dość niepewny, a w pressingu choć waleczny, to mało skuteczny. Można powiedzieć, że poniekąd dostosował się do reszty zespołu.

Pedro Neto - 6

Atomowe wejście na boisko zaliczył Portugalczyk, raz jeszcze potwierdzając swoją bardzo dobrą dyspozycję w tym sezonie. Skrzydłowy zdołał przyjąć wrzutkę Gittensa i zmieścił piłkę w krótkim narożniku bramki. W bieżącej kampanii Premier League chciałoby się oglądać go w każdym meczu, bo jest równy i bardzo solidny.

Alejandro Garnacho - 5

Grał na dużej intensywności i bardzo chciał pomóc zespołowi wrócić do meczu. Choć przez 30 minut wyglądał lepiej od Gittensa, to jednak Anglik dostarczył bardzo ważną asystę, która dała nadzieję na pozytywny rezultat w spotkaniu. Możemy tylko gdybać, czy obecność Argentyńczyka od początku meczu dałaby drużynie więcej korzyści.

Cole Palmer - 4

Pierwszy występ od bardzo długiego czasu. O ile należy się cieszyć, że możemy go ponownie oglądać, o tyle niestety przeszedł obok meczu. Miał jedną dogodną okazję po podaniu Garnacho, którą wydaje się Cole w formie by wykorzystał, a już na pewno oddał strzał na bramkę. Tym razem się nie udało i pozostaje liczyć, że czas który Anglik dostał pozwoli mu się rozkręcać w kolejnych spotkaniach.

Marc Guiu - brak oceny

klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów.


W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.


Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close