Chelsea pewnie ograła Espérance Tunis 3:0 i tym samym meldują się w fazie pucharowej Klubowych Mistrzostw Świata, gdzie zmierzą się z Benfiką. Niżej przedstawiamy oceny redakcji za to spotkanie. 


Filip Jörgensen - 5
Kiedy trzeba było to wybronił kilka wrzutek, ale ogólnie nie miał za dużo do roboty. Cieszy oczywiście czyste konto. Wyglądał spokojnie z piłką przy nodze.

Josh Acheampong - 5
Dość elektryczny w obronie, w zasadzie to przez jego złe ustawienie doszło do najbardziej niebezpiecznej „akcji” ES Tunis. Aczkolwiek dobrze wyglądał przy pchaniu akcji spod własnej bramki. Swoimi wypuszczeniami dodawał sporo dynamiki do gry zespołu.

Tosin Adarabioyo- 7
Mecz z Flamengo potwierdził jak wiele znaczy dla zespołu, a teraz to potwierdził, kiedy wrócił do kadry. Ponownie emanował spokojem, nic sobie nie robił z pressingu rywali, a do tego zaliczył kilka solidnych długich podań. Wszystko zwieńczone bramką z rożnego. Bardzo przyzwoity występ 28-latka.

Benoît Badiashile- 6
Wyjątkowo Francuz podłapał od Tosina opanowanie na murawie i zgubił swoje elektryczne zapędy. Szukał swojej szansy z przodu, a nawet i zdarzało mu się rozgrywać. Do tego przy wspominanym błędzie Josha to właśnie on uratował sytuację.

Malo Gusto- 5
Maresca upatrzył sobie testowanie Malo na wszelakich pozycjach. W poprzednim meczu grał jako jeden z trójki defensywnej, by potem grać na wahadle. Tutaj zmienił mu stronę i odwrócił do środka. Wyglądało to okej, dość dobre dogrania przeplatał z kompletnie spudłowanymi, ale co ciekawe dość dobrze czuł przestrzeń i nieraz udało mu się blokować strzały EST.

Roméo Lavia - 5
Na Belga spadła ogromna odpowiedzialność, gdyż w zasadzie w pojedynkę wspierał defensywę w drugiej tercji. Łatwo wychodził z opresji, dość dobrze dostrzegał wiele opcji podań, choć równocześnie trzeba go zganić za niedokładność.

Kiernan Dewsburry-Hall- 4
Kilka dobrych dryblingów, ale na ogół niewidoczny, co też wynikało z obudowania przez ES Tunis prawej strony boiska. Szkoda główki po wrzutce Gusto, wówczas bez wątpienia nota poszłaby w górę

Enzo Fernández - 7
W zasadzie był dzisiaj motorem napędowym zespołu. Zaliczył dwie asysty, a do tego swoją wizją gry rozbrajał zespół z Tunezji. Można powiedzieć, że to właśnie dzięki niemu kibice The Blues mogli odetchnąć z ulgą, by w końcu uwierzyć w awans do fazy pucharowej.

Christopher Nkunku - 4
Z początku wydawało się, że będzie Francuzowi zależało bardziej niż zwykle, ale szybko wrócił do macierzy. Jedynie czym nadrabiał to dość dobrymi piłkami wyprowadzającymi w końcówce starcia.

Liam Delap - 6
Debiutancki gol nietuzinkowej urody, ukazujący wszelkie piłkarskie atuty Anglika. Wpierw z łatwością przyjął piłkę graną z góry, po czym zdołał minąć dwóch przeciwników i kompletnie zmylić bramkarza. Szkoda jednej sytuacji, gdzie zamiast w piłkę kopnął w stopę pilnującego go obrońcy. Poza dobrze wyglądał przy rozgrywaniu akcji, przy których niejednokrotnie cofał się w głąb pola karnego.

Noni Madueke - 3
Jak nie Pedro Neto, to Noni na tej nieszczęsnej lewej stronie. Próbował, dryblował, nawet strzelał - ale co z tego? Był największym hamulcowym i nawet nie ma co go za to winić. Widać, że absolutnie nie czuje tej strony boiska, a kolejny występ nominalnego prawoskrzydłowego na drugiej flance potwierdza, że ten manewr nie ma sensu.

Zmiennicy


Dário Essugo - 5
Ten chłopak ma w swoje naprawdę ogromne zawzięcie. Mimo że przeciwnicy nie wykazywali inicjatywy, on sam nie odpuszczał i na ich brutalną grę odpowiadał równie twardymi zagraniami. Ukazał się jako typ walczaka, który bez wątpienia będzie potrzebny w kadrze Niebieskich.

Marc Guiu - 4
Wychodził do prostopadłych piłek, ale nic sensownego z nich nie zrobił, a oprócz tego raz zmarnował dogodną sytuację.

Tyrique George - 5
Strzelił bramkę, przy której dość dużo pomógł mu poziom golkipera zespołu oponentów. Na tym skończyło się jego stawiennictwo

Andrey Santos - 5
Ocenę pomocnika ratuje przede wszystkim asysta. W rzeczywistości nie sprostał oczekiwaniom kibiców, którzy tak długo oczekiwali na jego debiut. Łatwo tracił piłkę, faulował, a do tego notorycznie gubił pozycję. Jest to oczywiście zbyt mała próbka, niemniej ten występ nie był dobrym prognostykiem na przyszłość

Mamadou Sarr nd.

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: własne