Chelsea - Legia
Fot. własne

OCENY ZA MECZ: Legia Warszawa 0:3 Chelsea

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 11.04.2025 10:19 / Ostatnia aktualizacja: 11.04.2025 20:55

Chelsea pewnie i wysoko pokonała Legię Warszawa 3:0 na wyjeździe. Po pierwszej połowie można było mieć wątpliwość czy aby na pewno nie będzie to spotkanie podobne do tego z FC Kopenhagą. Ostatecznie druga połowa nie pozostawiła złudzeń. Zapraszamy do ocen redakcji, które wyjątkowo były sporządzane z wysokości trybun.

 

Filip Jörgensen – 6

Długo trzeba było czekać na moment, gdy Duńczyk będzie miał coś do roboty. Celnego strzału doczekał się dopiero pod koniec meczu, a chwilę potem wyłapał ponadto wrzutkę. Poza tym solidny występ, bez zbędnej nerwowości, w którym co jakiś czas starał się podłączać do rozegrania piłki.

 

Tosin Adarabioyo – 5 

Na początku meczu udało mu się z łatwością zastopować akcję Legii, po której na długo cofnęli się pod własne pole karne. Emanował spokojem, choć w pewnym momencie dał za dużo swobody Morishicie, który z tego nie skorzystał. Trochę brakowało tempa i dynamikę w jego grze, a nota pozostała wyjściowa, gdyż ostatecznie zagrał tylko 45 minut.

 

Benoit Badiashile – 6 

Stare dobre elektryczne zapędy dały o sobie znać tylko raz, w drugiej połowie spotkania. Wyglądał solidnie, ponieważ „Wojskowi" nie potrafili go ominąć.  Wyprowadzał horrendalną liczbę 131 dokładnych podań (na 94%), dzięki czemu z łatwością można stwierdzić że stanowił trzon przy rozgrywaniu piłki od własnej bramki.

 

Josh Acheampong – 6 

Wychowanek nie miał łatwego zadania, bo na przestrzeni 90 minut był dość mocno rozrzucany po boisku. Najpierw zaczął na prawym boku obrony, gdzie z łatwością schował do kieszeni Luqinhasa. Na drugą część meczu, po taktycznych roszadach wylądował w linii pomocy i tam też wyglądał dobrze. Wprowadził wiele spokoju, a sam Maresca określił że się w nim „rozkochał".

 

Reece James – 7 

Największa zmora gospodarzy, przez co oczywisty plan oparty na kontrach spalił na panewce. James był dla Legii za silny, za szybki, zbyt brutalny, przez co, mimo słabszej gry w pierwszej połowie, nie potrafili znaleźć swojej szansy. Niezwykle ważna postać dla gry obronnej w dzisiejszym pojedynku. Co więcej to po jego strzale Tyrique dobił piłkę na 1:0.

 

Malo Gusto – 6 

Spadła dzisiaj na niego odpowiedzialność odwracania do środka boiska i wyszło mu to naprawdę nieźle. Najbardziej imponował asekuracją, na ani moment nie dał się podpuścić przeciwnikom, którzy starali się wyprzeć go bliżej skrzydła. Powoli zaczyna wyglądać solidnej w tej roli, a łącząc to z jego fantastyczną dynamiką, może wyjść z tego prawdziwa mieszanka wybuchowa. 

 

Kiernan Dewsbury-Hall – 6

Starał się wbiegać między linie, lecz brakowało podań od kolegów. W pierwszej połowie oddał najniebezpieczniejszy strzał, który zdołał wyjąć Kacper Tobiasz. Do końcowego gwizdka nie odpuszczał i patrząc na jego grę aż żal nie skończył z golem czy choćby asystą.

 

Jadon Sancho – 7 

W pierwszej części spotkania wydawało się że jak zwykle jego wkład skończy się na nic nie znaczących dryblingach, ale nic bardziej mylnego. W drugiej połowie roszady taktyczne dały więcej swobody skrzydłowym i to wyszło Anglikowi na dobre. Jego każde zejście do środka wydawało się groźne, a dzięki dobrej wizji gry uzbierał dwie asysty. Był to dobry występ, dzięki któremu Jadon będzie mógł wrócić na właściwe tory.

 

Cole Palmer – 4 

Na żywo pojedynki jeden na jednego w wykonaniu „Colda" robią piorunujące wrażenie. Swoimi ruchami wkręcał rywali w ziemię, tylko niestety nic z tego nie wynikało. Palmer nie wniósł tego impaktu, którego się od niego wymaga. Ewidentnie stanowił trzon budowania każdej z akcji, dlatego nie dziwi decyzja Mareski który zdecydował się go zmienić po pierwszej połowie. 

 

Christopher Nkunku – 2 

Z początku Christo miał dostać ocenę 3. Był to po raz kolejny piłkarz duch, który mało co wnosił, ale uznaliśmy że chociaż w tym pressingu robi cokolwiek pozytywnego. O obniżeniu noty zadecydował chybiony rzut karny. Na tle reszty kolegów wypadł niezwykle blado. Miał szczęście że po swoim błędzie od razu udało się trafić na 3:0, przez to nikt raczej nie zwrócił na to zbytnio uwagi.

 

Tyrique George – 6 

Jak życie bywa przewrotne, że George lepiej zagrał na nowej pozycji, niż na swojej nominalnej. Za pierwsze 45 minut można było go pochwalić co najwyżej za dobre zabezpieczenie własnego pola karnego tuż przy Malo Gusto, bo ofensywie go brakowało, ze względu na fakt, że wszystkie akcje wówczas przechodziły prawą flanką. 

 

Do przełomu doszło po przerwie, ponieważ wtedy zaczął ustawiać się na pozycji napastnika. Nie takiej jak ustawiał się Pedro Neto- młodzian dosłownie biegał jako typowa dziewiątka. Była to odważna, a zarazem skuteczna decyzja, której włoski szkoleniowiec nie może żałować, bo Tyrique zdołał trafić bramkę.

 

Rezerwowi 

 

Noni Madueke – 7

Dał kluczową dla końcowego rezultatu zmianę. Obrońcy nie umieli go upilnować, a ten z łatwością znajdował sobie przestrzeń do oddania strzałów, z których dwukrotnie trafił do siatki. Dla prawoskrzydłowego ten mecz stanowił dobry rozruch po ostatniej kontuzji.

 

Levi Colwill – 6 

Kiedy zawodnicy Legii wiedzieli że trzeba gonić wynik, ruszyli na ostatnie dziesięć minut do ofensywny. Tu właśnie kluczowy okazał się Levi, który wcześniej nie miał nic za bardzo roboty. Anglik skutecznie blokował piłki i utrudniał gospodarzom rozegranie akcji. Był to krótki odstęp czasu, mimo wszystko i tak dołożył swój wkład w utrzymanie wyniku na zero z tyłu.

 

Marc Cucurella – 5

Hiszpan chwilę po wejściu na boisko zanotował stratę w bardzo niebezpiecznym miejscu (czego po raz kolejny piłkarze Feio nie wykorzystali). Poza tym poprawne zawody w jego wykonaniu - potrafił przejąć piłkę i nakręcić kontrataki.

 

Mathis Amougou, Shumaira Mheuka – bez oceny

Hubson
Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Kalim89
komentarzy: 252
11.04.2025 16:18

Tyriq niższa ocena niż Jadon?! Przecież w pierwszej połowie zjadl go nosem, młodzian przynajmniej wchodził w dryblingi, był przebojowy i robił wiatr, do tego bramka

Mystakorsarz
komentarzy: 862
12.04.2025 13:12

Też uważam, że George ma zaniżoną ocenę.

Palmer znowu wyglądał na niepewnego i zagubionego... ciekawe czy jeszcze się przebudzi w tym sezonie.

Zdecydowanie brakuje mu gola!

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close