W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Chelsea przegrała na Estadio Santiago Bernabéu 0:2 z Realem Madryt. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie.

Kepa Arrizabalaga – 3

Przy pierwszym golu można narzekać że zbił piłkę tuż pod nogi Karima Benzemy, choć na jego obronę strzał Viníciusa był z bliska. Uderzenie Marco Asensio na 2:0 było już jednak zdecydowanie w jego zasięgu. Dodatkowo niepewny w rozegraniu, na mały plus kilka interwencji z początku spotkania. Tak czy siak, znowu źle.

Wesley Fofana – 3

Za pierwszą bramkę wina idzie w zdecydowanej większości na jego konto. Przegrał pozycję z Viníciusem, co doprowadziło do gola Benzemy. Z Brazylijczykiem nie radził sobie też w pojedynkach 1 na 1. Bardzo słaby mecz Francuza.

Thiago Silva – 5

Ratował Chelsea wybijając piłkę z linii, gdy podcinką pokonać Kepę próbował Vinícius. Ustrzegł się większych błędów, zagrał poprawnie.

Kalidou Koulibaly – 5

Jak wyżej, również miał okazję raz uratować Chelsea wygrywając pojedynek biegowy z wychodzącym sam na sam Rodrygo. Również bez większych błędów.

Reece James – 4

Rozczarowujący występ. Nie radził sobie z Viníciusem, mylił się w rozegraniu, jedyny plus należy mu się za stworzenie dobrej okazji Raheemowi Sterlingowi. Daleki od optymalnej formy.

Enzo Fernández – 3

Niewidoczny, nieskuteczny w odbiorze, unieszkodliwiony w rozegraniu. Bardzo słaby występ.

N’Golo Kanté – 5

To on na początku wyprowadził dwie najgroźniejsze kontry Chelsea. Najpierw stworzył okazję sam na sam Féliksowi, potem sam ruszył z szybkim atakiem który stworzył zagrożenie. Robił co mógł, ale szczególnie gdy Chelsea grała w osłabieniu nie miał z kim współpracować i był osaczany przez przeciwników.

Mateo Kovačić – 3

Również o Chorwacie ciężko powiedzieć po tym meczu cokolwiek pozytywnego. Dłuższymi fragmentami niewidoczny, do spółki z Enzo nie poradził sobie w środku pola z przeciwnikami. Znikomy wpływ na grę ofensywną.

Ben Chilwell – 2

Jego występ sprowadza się do jednej sytuacji – zaspał gdy gospodarze posłali górne podanie do Rodrygo i musiał ratować się faulem na czerwoną kartkę, bo Brazylijczyk wychodził sam na sam z Kepą. Próżno szukać sytuacji, które przeciwważyłyby w ocenie ten rażący błąd.

 Raheem Sterling – 3

Można było odnieść wrażenie, że mógłby próbować do jutra, a i tak nie wygrałby żadnego pojedynku z obrońcami madrytczyków. Do tego zmarnowana bardzo dobra okazja po dośrodkowaniu Jamesa.

João Félix – 3

Miał gotową scenę by dać zarządowi argumenty do wykupienia go z Atlético, a swoim występem dał dużo argumentów by tego nie robić. Już w trzeciej minucie mógł ustawić Chelsea mecz, ale wychodząc sam na sam z Courtois niepotrzebnie wyrzucił się do boku co zminimalizowało szansę na gola. Dalsza część jego meczu to podobnie jak Sterling, bicie głową w mur.

Rezerwowi:

Marc Cucurella – 4

Zastąpił kontuzjowanego Koulibaly’ego i tak jak w kilku sytuacjach radził sobie po lewej stronie z Rodrygo czy z Carvajalem, tak jedna jego strata skończyła się kontrą po której czerwoną kartkę obejrzał Chilwell.

Kai Havertz, Trevoh Chalobah, Conor Gallagher, Mason Mount – bez oceny

Źródło: własne