Po trzech domowych porażkach z rzędu kibice zgromadzeni na Stamford Bridge w końcu obejrzeli zwycięstwo drużyny Thomasa Tuchela. The Blues pokonali West Ham United 1:0, a decydująca bramka padła w ostatniej minucie podstawowego czasu gry. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami redakcji za to spotkanie.

Édouard Mendy – 6

Występ solidny, ale trzeba przyznać, że nie miał zbyt wiele pracy. Dobrze zagrał przede wszystkim w powietrzu, pewnie wyłapywał nieliczne dośrodkowania, ale gra nogami pozostawiała wiele do życzenia.

César Azpilicueta – 5

Niestety, tym razem nie zagrał na najwyższym poziomie. Hiszpan walczył z całego serca, ale to nie był jego dzień. Kilka razy stracił piłkę, a w pierwszej połowie popełnił poważny błąd, który mógł zakończyć się utratą bramki.

Thiago Silva – 7

W tym spotkaniu był nie do przejścia. W obronie zagrał na najwyższym poziomie, a poza tym kilka razy fajnie włączał się w rozgrywanie akcji, odważnie poczynał sobie na połowie rywali.

Trevoh Chalobah – 6

Po długiej przerwie pojawił się w wyjściowym składzie. Popełnił kilka mniej znaczących błędów, jeden poważniejszy, ale ogólnie zaprezentował się z dobrej strony. Zaliczył wiele udanych interwencji, nierzadko angażował się w rozgrywanie akcji na połowie rywali.

Ruben Loftus-Cheek – 6

Po raz kolejny obejrzeliśmy bardzo dobrą grę w wykonaniu Rubena. Na prawym wahadle radził sobie bardzo dobrze, miał kilka odbiorów, a poza tym często stwarzał zagrożenie w okolicach pola karnego West Hamu. Zabrakło mu jedynie wykończenia, ale i tak udowodnił, że gdyby nie kontuzje, mógłby pełnić o wiele ważniejszą rolę w klubie.

N’Golo Kanté – 6

W tym meczu Francuz był bardzo aktywny. Zaliczył wiele odbiorów, ale nie ustrzegł się też błędów. Kilka razy znajdował się na dobrej pozycji strzeleckiej, ale zabrakło mu zdecydowania, żeby oddać dobry strzał.

Jorginho – 4

Nie potrafił odnaleźć się w tym spotkaniu. Często zwalniał akcje drużyny, nie podejmował odważnych decyzji, grał bardzo zachowawczo. Kilka minut przed końcem miał szansę zostać bohaterem drużyny, jednak nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał był banalnie prosty i to Łukasz Fabiański wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.

Marcos Alonso – 7

Jego gra mogła się podobać. Na swojej połowie praktycznie nie popełniał błędów, grał pewnie, a przez większość czasu operował w okolicach pola karnego rywali i wspomagał formację ofensywną.

Mason Mount – 6

Był aktywny, jak zwykle, ale występ bez rewelacji. On także nie miał pomysłu na przedarcie się przez zasieki rywali.

Kai Havertz – 4

Niestety, tym razem nie zachwycił swoimi umiejętnościami. Został zdominowany przez obronę West Hamu, jego występ był bezbarwny. Przegrał większość pojedynków główkowych, rzadko znajdował się w sytuacjach strzeleckich.

Timo Werner – 5

Tym razem nie zdołał wpisać się na listę strzelców, ale nie zagrał najgorzej. Starał się, walczył, ale przy wykończeniu zabrakło mu precyzji. Gdyby w niektórych sytuacjach zachował zimną głowę, mógłby wcześniej rozstrzygnąć losy spotkania.

Rezerwowi:

Romelu Lukaku – 6

Po wejściu na boisko grał całkiem dobrze. Nie bał się starć fizycznych z obrońcami rywali, włączał się w rozgrywanie szybkich ataków. Warto pamiętać, że po faulu na nim sędzia przyznał Chelsea rzut karny, niewykorzystany później przez Jorginho.

Christian Pulisic – 7

Pokazał, że nie trzeba być na boisku przez 90 minut, żeby zostać bohaterem. Po wejściu na boisko grał całkiem dobrze, a co najważniejsze strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Oby to trafienie dodało mu pewności siebie przed ostatnimi meczami sezonu.

Hakim Ziyech – 5

Marokańczyk nie odegrał tak dużej roli, jak dwaj pozostali rezerwowi. Zrobił swoje, ale nie wyróżnił się niczym szczególnym.

Źródło: własne