W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Chelsea przegrała na Stamford Bridge z Realem Madryt 1:3. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie.

Édouard Mendy – 2

Karim Benzema w pierwszej połowie popisał się dwoma kapitalnymi strzałami głową, ale szczególnie przy pierwszym można się zastanawiać, czy Senegalczyk nie powinien był być lepiej ustawiony i go sięgnąć. Niewytłumaczalne jest natomiast to, co zrobił tuż po przerwie. Miał mnóstwo czasu i nie dość że zagrał do stojącego tuż obok Rüdigera, do którego już biegł rozpędzony Benzema, to jeszcze zrobił to na tyle niechlujnie, by sprokurować kuriozalnego gola, który momentalnie zniweczył szanse Chelsea na próbę odwrócenia meczu w drugiej połowie po zmianie przez Thomasa Tuchela w przerwie koncepcji.

Andreas Christensen – 3

W pierwszej połowie miał duże problemy z rozpędzonym Viníciusem, w dwóch przypadkach został przez Brazyliczyka „usadzony” dość prostymi zwodami. W przeciwieństwie do dwóch kolegów ze środka obrony nie miał bezpośredniego udziału przy stracie gola, ale nie można powiedzieć że grał w obronie pewnie.

Thiago Silva – 3

Kompletnie zgubił Karima Benzemę przy golu na 0:1. Chwilę później przegrał z nim „główkę” i było już 0:2. Raz groźnie uderzał po rzucie rożnym, ale nawet brazylijski weteran będzie chciał szybko o tym meczu zapomnieć.

Antonio Rüdiger – 3

Mimo że Benzema nie był jego zawodnikiem, miał czas by załatać dziurę po Thiago Silvie gdy Francuz kompletnie niekryty trafiał na 1:0 dla Realu. W drugiej połowie, tuż po zmianie stron miał szansę uratować fatalne podanie Mendy’ego, ale przegrał przebitkę z Benzemą, który stanął przed pustą bramką.

Reece James – 6

Oddał groźny strzał z rzutu wolnego, a później miał udział w rozegraniu akcji bramkowej Chelsea. Pewny z piłką przy nodze, potrafił wychodzić spod presji i znajdywać kolegów pomimo bycia podwajanym, raz posłał też dobrą centrę na Lukaku. Poprawny występ.

Jorginho – 4

Momentami nie nadążał za pomocnikami Realu, w akcji na 0:2 zostawił wrzucającemu Modriciowi mnóstwo miejsca. Z drugiej strony, zaliczył kapitalną asystę wrzucając na głowę Kaia Havertza sprzed pola karnego. Później niefortunnie interweniował, prezentując Benzemie szansę na trzeciego gola jeszcze przed przerwą.

N’Golo Kanté – 5

Dobrze rozpoczął mecz, bo od wygrania pojedynku z Karimem Benzemą i posłaniu podania za plecy obrońców do Kaia Havertza. W dalszej fazie meczu tak dobrze już jednak nie było. Mimo wszystko zmienienie go w przerwie było zastanawiające.

César Azpilicueta – 5

Po jego stracie Real dał Chelsea pierwsze ostrzeżenie – po kontrze Vinícius Júnior trafił w poprzeczkę. Miał dużo pracy, bo bardzo aktywny na jego flance był Federico Valverde. W drugiej połowie niemal strzelił pięknego gola, ale jego próbę palcami nad poprzeczką przeniósł Courtois. Później po jego dośrodkowaniu stuprocentową szansę miał Lukaku.

Mason Mount – 3

Podobnie jak Pulisic, w pierwszej połowie był niemal niewidoczny. Tak naprawdę można go zapamiętać chyba tylko z dobrej wrzutki z rożnego, która skończyła się strzałem Thiago Silvy. Trzy razy uderzał na bramkę, zaliczył też trzy straty piłki.

Kai Havertz – 6

Aktywny w trakcie meczu, schodził niżej po piłkę i starał się szukać strzałów w każdej możliwej sytuacji. Strzelając gola kontaktowego świetnie uniknął pułapki ofsajdowej i wszedł przed kryjącego go Carvajala. Jego liczne strzały były przeważnie blokowane, nie można powiedzieć że nie próbował.

Christian Pulisic – 3

Kompletnie nieobecny. Zaliczył dwie straty, oddał też dwa niegroźne strzały.

Rezerwowi:

Hakim Ziyech – 5

Jego wejście pomogło zrobić więcej miejsca Jamesowi, z którym często współpracował na prawej flance. Posłał kilka groźnych dośrodkowań, sam pod koniec meczu miał niezłą okazję, ale strzelił tuż nad bramką.

Mateo Kovačić – 5

Jego wejście dodało nieco intensywności w grze w środku pola, ale też nie możemy mówić o odmieniającym mecz wpływie na grę.

Ruben Loftus-Cheek – 4

Wszędzie było go dużo, ale nie zawsze działo się z tego coś dobrego. Kilka pojedynków z przeciwnikami wygrał, a kilka przegrał, zdarzały mu się też niecelne podania.

Romelu Lukaku – 3

Dostał dwa dośrodkowania – pierwsze było trudne i uderzył bardzo niecelnie, drugie było po rykoszecie i było stuprocentową okazją. To pudło może Chelsea bardzo drogo kosztować, bo gol kontaktowy stawiałby zespół w znacznie lepszym położeniu przed rewanżem.

Źródło: własne