Azpilicueta: Nie najlepiej rozpoczęliśmy Premier League, ale Liga Mistrzów to nowe wyzwanie

Autor: Marcin Niemczyk Dodano: 19.10.2020 16:21 / Ostatnia aktualizacja: 20.10.2020 13:05

César Azpilicueta odpowiedział na, nurtujące dziennikarzy, pytania odnośnie jutrzejszego spotkania z Sevillą.

 

Czy drużyna ma świadomość jak ugruntować swoją pozycję w Lidze Mistrzów?

– Mieliśmy zmiany w składzie, ale od 2012 roku jestem przekonany, że możemy walczyć o wszystko. Tegorocznych rozgrywek Premier League i Carabao Cup nie zaczęliśmy tak, jak chcieliśmy, ale Liga Mistrzów to nowe wyzwanie.

 

Czy można łatwo naprawić problem tracenia przez was tylu bramek?

– Jeśli chcemy walczyć o najwyższe cele, musimy wspólnie, jak i indywidualnie naprawić problemy w defensywie. Jednego dnia możesz uniknąć kary i strzelić cztery gole. Czasami jednego musisz strzelić po stałym fragmencie gry. Ważne jest, aby być konsekwentnym. Pozwoli to na większą swobodę dla ofensywnych zawodników.

 

Sevillę należy postrzegać jako zespół Premier League, czyż nie?

– Widzieliśmy jak Sevilla pokonała Wolves czy Manchester United w zeszłym sezonie Ligi Europy, więc znamy poziom tej rywalizacji. Chcą kontrolować grę. Kiedy nie mają piłki, chcą ją szybko odzyskać. Ich szkoleniowca znam z czasów gry w reprezentacji. Spodziewam się trudnego spotkania, ale jesteśmy Chelsea, gramy u siebie i musimy być na to gotowi.

 

Jak to jest jako kapitan witać nowe twarze w zespole?

– W swojej roli robię wszystko, by jak najszybciej integrować nowych zawodników z resztą szatni. Staram się pomagać im jak tylko mogę. W tym przedsezonowym okresie mieliśmy dużo czasu. Dążę do tego, by stworzyć stabilność, której potrzebujemy w walce o najwyższe cele.

 

Czy doświadczenie Thiago Silvy może pomóc innym?

– Kiedy masz doświadczenie, jest to twój atut. Ostatni sezon był dla niektórych nowością. Mamy już za sobą mecze z najlepszą drużyną w Europie. Wiemy gdzie musimy być, by rzucić wyzwanie najlepszym.

 

Lampard powiedział, że instrukcje nie zostały przekazane. Jak to naprawić?

– Znaleźliśmy się w sytuacji, w której wygrywaliśmy 2:0 i kontrolowaliśmy przebieg spotkania...w drugiej połowie wpadliśmy w kłopoty, nie wybraliśmy właściwego rozwiązania. Straciliśmy kilka piłek i oddaliśmy im pewność siebie. Nie zagrażaliśmy wystarczająco. W ostatniej minucie straciliśmy gola po stałym fragmencie gry. Kiedy jesteśmy na boisku, musimy podejmować lepsze decyzje. Jeśli wygrywasz 3:2, nie oczekujesz, by zespół grał najlepszy futbol na świecie. Wykopujesz piłkę i czekasz na koniec spotkania.

 

Czy obrona ma wpływ na swobodę ataku?

 – Solidność w defensywie daje pewność całemu zespołowi. Kiedy jesteś słaby w obronie, czujesz, że musisz strzelić trzy lub cztery gole w każdym meczu. Zawsze postrzegałem piłkę nożną jako kolektyw. Musimy wspólnie podejmować decyzje dotyczące obrony. Pozycja na boisku nie ma znaczenia. Nie musisz codziennie grać pięknego futbolu, ale kiedy tego nie robisz, musisz osiągać dobre wyniki. Musimy nad tym pracować.

 

Czy czujesz potrzebę pomagania Kepie?

– Nastały trudne czasy. Znam Kepę od dawna i zawsze staram się mu pomóc. Musimy mieć charakter i osobowość, aby stawić temu czoła, ciężko pracować. Nie wątpię, że on będzie ciężko pracował i da z siebie wszystko, aby zmienić swoją sytuację.

Źródło: football.london

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close