N'Golo Kante postanowił opowiedzieć o jego odczuciach na temat kluczowego momentu sezonu, roli Franka Lamparda oraz jaki wpływ miała na niego przerwa zimowa. 

Jako zawodnik, który na scenie krajowej oraz światowej zdobył wiele trofeów zarówno dla klubu oraz reprezentacji, N'golo wie co oznacza wygrywanie meczów, które mają duże znaczenie. Francuz uważa, że nadchodzące spotkania będą miały szczególny wpływ na osiągnięcie celów, jakie założono na ten sezon. 

– Mamy teraz szczególnie ważny czas w sezonie, ponieważ walczymy o utrzymanie czwartej pozycji w tabeli. Manchester United był daleko za nami, jednak teraz zbliżyli się na niewielką różnicę punktową. Jest to z pewnością duża szansa zarówno dla nich jak i dla nas, to bardzo ważny mecz dla obu ekip.

– Wszyscy wiemy, że mecz z Manchesterem United, nieważne czy na wyjeździe czy u siebie, zawsze należy do bardzo ciężkich, zwłaszcza patrząc na to, co wydarzyło się w pierwszym spotkaniu tego sezonu. Nie chcemy jednak patrzeć w przeszłość, skupiamy się wyłącznie na tym co nadchodzi, więc nie traktujemy tego meczu jako rewanż, lecz jako możliwość do utrzymania lub zwiększenia dystansu nad rywalami o Top4. Jest to bardzo ważne spotkanie dla nas i naszych fanów, więc liczymy na ich wsparcie. Postaramy się dać im powody do dumy.

Energiczność i bezustanna zmiana pozycji sprawia czasem wrażenie, jakby na boisku grało dwóch Kante, co skutkuje także przemęczeniem po natłoku spotkań. Przerwa zimowa i wolne, jakie dał Frank Lampard, wpłynęły korzystnie na zawodnika. Był to odpoczynek zarówno fizyczny, jak i psychiczny, a to może być kluczowe w kontekście decydującej fazy Premier League oraz zbliżających się Mistrzostw Europy.

– Spędziłem czas z rodziną i przyjaciółmi w Paryżu. Po prostu odpoczywałem, tylko i aż tyle. Jest to coś nowego w Premier League i z pewnością wpłynie dobrze na zawodników. Mogę zresetować myśli i presję z jaką się zmagam, skupić się na rodzinie i na moment zapomnieć o piłce nożnej. Teraz wróciliśmy i staramy się być w dobrej formie fizycznej, by odpowiednio przygotować się do następnego meczu, w którym potrzebujemy trzech punktów.

W obecnym sezonie Francuz zmagał się z kilkoma dręczącymi go kontuzjami, które długo nie pozwalały mu złapać odpowiedniego rytmu. Mimo tego Kante wywalczył ważne miejsce w składzie i opuścił zaledwie 1 z ostatnich 14 meczów. Z powrotem sprawny, cieszy się z możliwości nauki pod okiem najlepszego strzelca w historii Chelsea.

– Lampard był w tym klubie przez długi czas i wygrał tak wiele trofeów. Teraz wrócił jako trener Chelsea, to niesamowite. Wszyscy znamy go jako zawodnika, więc gdy mówi o mojej pozycji pomocnika, bym ruszał do przodu i dążył do odpowiedniego balansu, po prostu go słucham. Trener ma dobre pomysły, chce odpowiednio mieszać młodość i doświadczenie w składzie, tak by zrealizował się nasz cel grania w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. Frank wie jak wycisnąć z zawodnika to co najlepsze.

Chelsea w ostatnich dniach pozyskała Hakima Ziyecha, który będzie jednak dostępny dopiero od lata. W międzyczasie Ruben Loftus-Cheek powrócił po długotrwałej rekonwalescencji po kontuzji Achillesa. N'Golo Kante, podobnie jak wielu jego kolegów z drużyny, nie może się już doczekać powrotu na boisko reprezentanta Anglii.

– Ruben jest świetnym zawodnikiem. Może dać bardzo dużo drużynie, pokazał to już w zeszłym sezonie. Dobrze mieć go znowu i widzieć na treningach, jak wraca do pełnej sprawności. Mamy nadzieję, że pomoże nam osiągnąć wyznaczone cele na ten sezon.

Źródło: chelseafc.com