Jak podaje szef redakcji "SPORTBILDa" Christian Falk, Callum Hudson-Odoi wciąż chce dołączyć do Bayernu Monachium, pomimo faktu, że zimą transfer nie doszedł do skutku. Piłkarzem interesuje się też reszta europejskiej elity, a ostatnim klubem który o niego pytał jest Liverpool.

Pomimo tego, że młody Anglik bez skutku zimą prosił o transfer do klubu z Bawarii i faktu, że monachijczycy złożyli za niego aż cztery oferty, negocjacje pomiędzy oboma klubami trwają. Na chwilę obecną nie odnotowano jednak żadnego postępu.

Jak pisze Falk, zainteresowany Hudson-Odoiem od jakiegoś czasu jest też Liverpool FC. Nizaar Kinsella z Goal.com twierdzi z kolei, że piłkarzowi przyglądają się też inne kluby z europejskiej elity. Mowa tu o Realu Madryt, Barcelonie, Borussii Dortmund czy Juventusie. Mimo wszystko jak dotąd to Bayern był najkonkretniejszy w swoich staraniach o sprowadzenie go.

W międzyczasie zarząd Chelsea wierzy że 18-latka uda się namówić do podpisania nowego, pięcioletniego kontraktu. Zimą proponowano mu podwyżkę do 70 tysięcy funtów tygodniowo, a do lata propozycja The Blues może jeszcze wzrosnąć.

Bayern ma jednak konkretne plany, żeby utalentowany skrzydłowy dołączył latem do drużyny z Allianz Areny. Klub latem prawdopodobnie opuszczą Arjen Robben i Franck Ribéry, którzy wkraczają w schyłek swojej kariery.

Kontrakt Hudson-Odoia z Chelsea utraci ważność w czerwcu 2020 roku. Jeśli negocjacje z piłkarzem w sprawie podpisania nowej umowy nie postąpią, duża oferta z któregoś z czołowych europejskich klubów może przekonać londyński klub do sprzedaży i poważnego zarobku.

Źródło: "SPORTBILD", Goal.com